Pod koniec 941 roku 41 tysiąclecia uwaga urzędników i historyków Imperium skupiona była na działaniach wojennych w Segmentum Solar, określonych później mianem drugiej wojny o Armageddon. Dlatego tragedia układu binarnego Dimmamar, znajdującego się na północno – wschodnich rubieżach Segmentum Obscurus pozostała do tej pory nieopowiedziana.

Siądźcie więc wygodnie i wysłuchajcie historii o bohaterach i potworach, zwycięstwach i porażkach oraz chwale i zdradzie. Posłuchajcie o krwawych Łzach Dimmamar…

Fragment Łez Dimmamar

Autorstwa Konserwatora Davida Coal’a

Data Imperialna: 0 380 985.M41

poniedziałek, 23 maja 2011

I Tura kampanii - wyniki i opisy bitew (część III)

Glerios:

1. Orki vs Kosmiczni Marines (Omnicron Marines) - scenariusz Pre-Emptive Strike. Zwycięzca: Orki

Opis Bitwy:

Orki:
Tura1
Podobno są tu gdzieś marinowe chopaki, żem wysłał kopty żeby ich odnalazły, no i się okazało że som. I zaczeli szczelać ze swoich dakka gunów i świecić tymi swoimi lampkami śmiesznymi. Ale moje pole siłowe jest najlepsiejsze i mogą mi nastukać. No to chopaki - idziem po nich.
Tura 2
Czemu siem te cholerne pieszaki tak wlekom, nie dość że do nich strzelajom to jeszcze blokują drogę szeffurze. Za to bombpaszczuny dobraśne są bardzo. I kopty też są dobraśne

Tura 3
dakadakadakadaka
Czemu te rokkitasy na wzgórzu stoją wszystkie a jeden tylko strzela do tego marinowego tupioncego chodziaka. O trafił i go wybuchło - hmmm może tak czeba z tymi rokittasami??
Dobra chopaki szeffura do przeodu i biegniemy do nich: Waghhhh!!! Co #$$#!&**!!! Nie słyszeli!? Waghhhh!!! To ma być WAGHHH?

Tura 4
Łubudubu, bam, bom, łup, bzzzm, bzzyt, trryt.. ale cinżka robota odkrencanie głowów marinowym chłopakom, żem siem zmenczył. A te kopty to gdzie? jak to wiejom? Wracać!!! wracać!!!

Tura 5
Dawać mnie tego trukka, nie ucieknom mnie! Ty nob - słyuchaj mnie wy złomotacie tych marinowych chopaków a ja zobaczem co jest w tej fajnej furze z wielgachnym gunnem. Ale się ciężko te blachy odkrenca, uffff, wreszcie puściły - no co tacy zdziwieni, żem tu się do środka przyszedł rozejrzeć.

Tura 6
Rokitty we mnie z fruwaczy?? i palniki?? To lepiej jeszczem siem rozejrze w tej marinowej furze co jom żem rozkręcił kawałkowo.
Chopak w najstompiaszczej puszcze dorwał fruwacza, ale fajnie go miotnął

Tura 7
Ła!!!, duże marinowe chopaki szczelają do mnie se swoich super duper dakka gunów - lepiej udam że siem zginąłem i poczekam aż ich puszki załatwiom. Co chopaki marinowe uciekajom?! Puszki ich nie dogoniom, no nic, gadżdżity i wraki są teraz najmojsze. Gdzie te groty?! Kto to bendzie fszystko nosił?! 
 
Omnicron Marines:
Brat Terminator Valerius przyglądał się wycofującym Omnicron Marines.
Po odepchnięciu ostatniej fali zielonoskórych xenos na ewakuację
zostało już bardzo niewiele czasu. Kolejna ofensywa Orków zbliżała się
szybko a im już brakowało rezerw amunicji i ludzi. Byli przygotowani
na starcie z tymi obcymi, jednak podczas wielu dekad swej służby
Valerius nie widział jeszcze orczych pojazdów tak odpornych na ogień
broni ciężkiej. Nawet potężne działa laserowe ledwie rozgrzewały,
cienką zdawało by się blachę rozklekotanych ciężarówek.

Wygląda na to, że fatum, które przez ostatnie dekady zdaje się
prześladować Omnicron Marines w tej bitwie objawiło się z całą siłą.
Bracia walczyli jakby na pół gwizdka, co najwyraźniej widać było po
snajperach. Młodzi akolici nie potrafili wykonać prostego zadania i
trafienie w całkiem przecież dużego orka było dla nich zadaniem niemal
nie do wykonania. Gdyby nie to, że na końcu zabili wręcz Noba ich
pokuta była by naprawdę ciężka a tak dostaną po prostu reprymendę i
zostaną przeniesieni do skautowskiego oddziału szturmowego. Kropką nad
"i" było zniknięcie w osnowie dowodzącego bitwą brata Bibliotekarza
Octaviusa. Być może to kwestia trawiącej ich choroby a może wiszący
nad nimi wyrok. Tak czy inaczej Valerius postanowił, że musi
porozmawiać o tym z bratem Kapelanem.

Jednak tym co szczególnie go jednak martwiło było zniknięcie ciała tzw
Wielkiego Meka. Sam widział, jak jego ciało rozrywały kule z Assault
Cannona, jednak teraz nie można było go nigdzie znaleźć.
Jeżeli jednak bestii udało się jakimś cudem przeżyć to ich wysiłek
poszedł na marne a krwawa bitwa była całkowicie przegrana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz